Cytując film, narrator opowiada o bohaterce:
„Ceni sobie za to drobne przyjemności.
Zanurzanie głęboko ręki w worku z ziarnem, rozbijanie łyżeczką skorupki crème brûlée
i puszczanie kaczek na kanale Saint Martin.”
***
***
Oczywiście
chodzi tu o Amelię i Paryż, z którym kojarzy mi się dzisiejszy przepis.
Przepyszny, mocno waniliowy sernik o konsystencji rozpływającego się w ustach deseru wykończonego klasycznym francuskim crème brûlée i oczywiście skorupką z karmelizowanego cukru.
Jest elegancki i wspaniały-idealny do kawy na chwilę odpoczynku i zatrzymania czasu.
Przepyszny, mocno waniliowy sernik o konsystencji rozpływającego się w ustach deseru wykończonego klasycznym francuskim crème brûlée i oczywiście skorupką z karmelizowanego cukru.
Jest elegancki i wspaniały-idealny do kawy na chwilę odpoczynku i zatrzymania czasu.
Składniki:
750g twarogu półtłustego, zmielonego trzykrotnie
250g mascarpone
400g mleka skondensowanego
ziarenka z 1 laski wanilii
4 jajka
1 łyżka mąki pszennej
1,5 łyżki skrobi ziemniaczanej
Crème brûlée:
4 żółtka
3 łyżki cukru waniliowego
300ml śmietanki kremówki
750g twarogu półtłustego, zmielonego trzykrotnie
250g mascarpone
400g mleka skondensowanego
ziarenka z 1 laski wanilii
4 jajka
1 łyżka mąki pszennej
1,5 łyżki skrobi ziemniaczanej
Crème brûlée:
4 żółtka
3 łyżki cukru waniliowego
300ml śmietanki kremówki
Dodatkowo:
3 łyżki cukru do karmelizacji
3 łyżki cukru do karmelizacji
1.
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę
pokojową. Składniki na sernik krótko zmiksować, tylko do połączenia składników.
Dno tortownicy o średnicy 24cm wyłożyć papierem do pieczenia, wokół z dwóch
stron tortownicę obłożyć folią aluminiową. Przelać masę do tortownicy, ją
włożyć do prostokątnej formy i nalać wrzątku, tak, by sięgał połowie wysokości
okrągłej foremki (kąpiel wodna). Piec w temperaturze 150˚C przez 60 minut
-aż do momentu, gdy dotykając opuszkiem palca stwierdzimy, że środek sernika jest ścięty.
-aż do momentu, gdy dotykając opuszkiem palca stwierdzimy, że środek sernika jest ścięty.
2.
W międzyczasie przygotować górną warstwę:
śmietankę zagotować i ostudzić, żółtka utrzeć mikserem z cukrem do momentu, aż
będą jaśniejsze. Połączyć ze śmietanką wlewając ją cienką strużką i mieszając
rózgą cukierniczą.
3.
Upieczony sernik wyjąć z piekarnika, usunąć kąpiel
wodną. Delikatnie, chochlą nalewać warstwę crème brûlée. Piec
przez kolejne 45-60 minut w temperaturze 120˚C. Po upieczeniu
warstwa nie ma być zarumieniona, powinna mieć konsystencję lekkiej galaretki. Sernik
najpierw ochłodzić w temperaturze pokojowej, a później minimum 12h w lodówce.
4.
Następnego dnia sernik osuszyć ręcznikiem
kuchennym, posypać równomiernie cukrem i karmelizować palnikiem. Można
przechowywać w lodówce 5-6 dni, jednak warstwa cukru na górze się rozpuści i nie
będzie chrupiąca.
Smacznego! :-)
Przed karmelizacją:
Przepis pochodzi z książki „Moje Wypieki i Desery-na każdą
okazję”
świetny :D
OdpowiedzUsuń