Tak jak co roku, moim prezentem dla Najbliższych
są własnoręcznie przygotowane i udekorowane pierniczki.
W tych roku zaufałam przepisowi Mistrza Cukiernictwa,
Pana Pawła Małeckiego,
z jednej z moim ulubionych książek o słodkościach.
Aromatyczne, miękkie, pachnące świętami.
Idealne na prezent, do udekorowania choinki, czy po prostu do zjedzenia :)
są własnoręcznie przygotowane i udekorowane pierniczki.
W tych roku zaufałam przepisowi Mistrza Cukiernictwa,
Pana Pawła Małeckiego,
z jednej z moim ulubionych książek o słodkościach.
Aromatyczne, miękkie, pachnące świętami.
Idealne na prezent, do udekorowania choinki, czy po prostu do zjedzenia :)
Składniki
250g miodu250g cukru trzcinowego
100g masła600g mąki pszennej typ 405
10g przyprawy do piernika
2 jaja
5 g sody
10g kakao
250g miodu250g cukru trzcinowego
100g masła600g mąki pszennej typ 405
10g przyprawy do piernika
2 jaja
5 g sody
10g kakao
Lukier królewski
400g cukru pudru
3 białka
1. Miód, cukier, masło rozpuścić w kąpieli wodnej. Mąkę przesiać, dodać resztę składników, wymieszać, dodać przestudzoną płynną mieszankę. Wyrabiać tak długo, aż składniki się połączą
(ja to zrobiłam mikserem z końcówką do ciasta kruchego).
2. Wyrobione ciasto zawinąć w folię i schłodzić (ok. 1-2h, w przepisie oryginalnie podano, że 2-3 doby).
3. Schłodzone ciasto wałkować na blacie kuchennym oprószonym mąką. Wałek i blat sukcesywnie posypywać mąką, by łatwiej się wykrawało i odklejało pierniczki, jednak pamiętać o tym, by nie dawać jej za dużo-będą białe od mąki, albo o nieprawidłowej konsystencji-zbyt twarde.
4. Przekładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec 8-9 minut w temperaturze
180 ˚ C. Wyjąć, ostudzić na blasze (nie zdejmować, są miękkie i się zniekształcą!).
Później wystudzić na kracie.
5. Składniki na lukier umieścić w misie miksera i mieszać mieszadłem do ciasta kruchego (nie ubijaczką, nie napowietrzać masy) 15 minut, aż cukier puder się rozpuści.
Przełożyć do worka cukierniczego, lub naciętego woreczka strunowego i udekorować pierniczki.
Smacznego! :)
Przepis pochodzi z książki
"Przepisy Mistrza Cukiernictwa Pawła Małeckiego-Cukiernia Lidla".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz